Forum Forum servera ots earth Strona Główna Forum servera ots earth
Forum świata Earth
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

pare kawalow

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum servera ots earth Strona Główna -> Dowcipy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
GM Merielle
Śliczna



Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:45, 27 Lis 2006    Temat postu: pare kawalow

***
W akademiku:
- Dziewczęta, chłopcy do nas idą, ściągnijcie szybko majtki!
Słychać szum
- NIE TE, TE ZE SZNURKA!

***
Siedzi facet nad rzeka i łowi ryby.
Słyszy najpierw cicho, potem coraz głośniej niosący się po
wodzie i ciągle powtarzający okrzyk "PIE*DOL SIĘ!".
Po chwili widzi płynący kajak. W kajaku siedzi gość i
ostro wiosłuje. Z bliska widać, że nie używa wioseł, aledwóch wielkich patelni.
Wędkarz myśli, myśli, a potem krzyczy do niego:
- Panie, a nie łatwiej byłoby wiosłami???
- PIE*DOL SIĘ!!!


***
Zebranie weteranów wojennych.
Trzęsącum się głosem mówi pierwszy:
-Ja to już taki stary jestem że nie pamiętam czy służyłem w pierwszej brygadzie
na drugiej wojnie czy w drugiej brygadzie na pierwszej wojnie.
Na to drugi:
- A ja to już nie pamiętam czy dostałem kulkę między łopatki czy łopatkę między
kulki...
Na to przerywa im weteranka radiotelegrafistka:
- A ja to już też nie pamiętam czy wystrychnęłam Niemców na dudka, czy Niemcy
mnie wydutkali na strychu...


***
- Kto powiedział: "Ostrozności nigdy za wiele!"?
- Zięć zamykając na kłódkę trumnę z teściową.


***
Mistrz w pchnięciu kulą do trenera:
- Dziś muszę pokazać klasę... na trybunie siedzi moja teściowa.
- E! nie dorzucisz...

***
W restauracji rodzina posila się promocyjnym obiadem. Zostaje sporo resztek i ojciec prosi kelnera:
- Czy może pan nam zapakować te resztki? Wzielibyśmy dla pieska...
- Hurrra!!! - krzyczą dzieci. - Będziemy mieć pieska..!

***
Ojciec chciał oglądać mecz w TV, ale mu małe dziecko za bardzo przeszkadzało, więc zaprowadził je do jego pokoju, włączył adapter (taki jeszcze na czarne płyty), założył mu słuchawki na uszy i "puścił" bajkę.
Po jakimś czasie słyszy dziwne odgłosy dobiegające z pokoju malca:
"BUM BUM BUM ..."
Ale że mu się ruszyć nie chciało, więc oglądał mecz dalej.
Po jakimś czasie znowu słyszy coraz głośniejsze:
"BUM BUM BUM ...."
Więc postanowił jednak sprawdzić co się tam wyprawia.
Otwiera drzwi i widzi malucha ze słuchawkami na uszach, walącego głową w ściane i powtarzającego ciągle :
- Chcę! Chcę! Chcę! Chcę! Chcę! Chcę! ......
Ojciec zdejmuje mu sluchawki, zakłada je na uszy a tam:
Chcesz? Opowiem ci bajeczkę...
Chcesz? Opowiem ci bajeczkę...
Chcesz? Opowiem ci bajeczkę...


***
Szkot wysłał żonę na wakacje na Karaiby. Po tygodniu otrzymuje depeszę z hotelu:
"Pańska żona się utopiła STOP Jej zwłoki oklejone krewetkami wyłowiła straż przybrzeżna STOP Co robić? STOP".
Szkot idzie na pocztę i nadaje telegram:
"Krewetki sprzedać STOP Pieniądze przelać na moje konto STOP Przynętę zarzucić ponownie STOP".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Loliliusz
Super gaduła



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 1270
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z nikąd...

PostWysłany: Pon 18:53, 27 Lis 2006    Temat postu:

Hahaha, niezłe xD ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Reptalie
Super gaduła



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bieruń Stary

PostWysłany: Pon 20:19, 27 Lis 2006    Temat postu:

To z ta zona slyszalem a reszta rlz Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GM Merielle
Śliczna



Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:22, 28 Lis 2006    Temat postu:

o naszym drobiu narodowym:


Lekcja w szkole, pani pyta:
-Dzieci kto wie kim są kaczyńscy?
Oczywiście Jasio podnosi rękę
-No więc kaczyńscy są braćmi, jeden z nich jest prezydentem Polski, drugi jest premierem , kiedyś ukradli księżyc no i obaj są w PIS-ie
- Bardzo dobrze Jasiu, a czy wiesz może co oznacza skrót PIS?
- Oczywiście: Pierdolniemy I Słońce!!!


Zakonnica pyta sie dzieci na lekcji religii:
-Co to jest: rude, skacze po drzewach i lubi orzeszki?
Wstaje Jasiu i mowi:
-Wszystko wskazuje na to, ze to wiewiorka, ale jak siostre znam, to to moze byc Jezus.


Siedzi dwoch kolesiow w kinie, a przed nimi taki wielki, lysy drechol, grube karczycho, zloty kajdan na szyi - z dziewczyna siedzi. Jeden z tych kolesi mowi do drugiego:
-Stary, zaloze sie o 50 zeta, ze nie klepniesz lysego w glace.
-No dobra, w sumie co mi szkodzi - mysli ten drugi i klepie lysego w glace. Lysy sie odwaraca, a koles:
-Krzychu, to ty? A nieee....to przepraszam.
Lysy:
-Zaden Krzychu, ku*wa, dotknij mnie jeszcze raz to cie j*bne i sie odwraca. Na to pierwszy koles do drugiego:
-Stary, swietnie to rozegrales, ale ide z toba o 200 zeta, ze go drugi raz nie klepniesz.
-No dobra, w sumie co mi szkodzi - mysli sobie ten drugi i pac lysego w glace.
Lysy zjezony sie odwraca, a koles:
-Krzychu, no kurcze, 8 lat w podstawowce, ze 3 lata w jednej lawce przesiedzielismy, Krzychu, no nie pamietasz mnie?
Lysy:
-k*urwa, nie bylem w zadnej podstawowce, zaraz ci tak przypie*dole, ze sie nie pozbierasz!
Zaczyna sie podnosic, zeby wylutowac kolesiowi, ale dziewczyna lapie go za rekaw i mowi:
-No daj spokoj, Jozek, film jest, a ty bedziesz jakiegos cieniasa bil, chodz do pierwszego rzedu i ogladajmy.
Lysy niezadowolony idzie z dziewczyna do pierwszego rzedu, siadaja.
Pierwszy koles znowu do drugiego:
-Stary, naprawde jestem pod wrazeniem, niezle to wymysliles, ale ide o 1000 zeta, ze go trzeci raz nie klepniesz.
-No dobra, w sumie co mi szkodzi - mysli ten drugi. Ida do drugiego rzedu, siadaja za lysym i koles wali lysego w leb. Lysy sie odwraca, na maksa napiety, a koles:
-Krzysiu, to ja tam na gorze jakiegos lysego w glace napie*dalam, a ty tu w pierwszym rzedzie siedzisz!





--------------------------------------------------------------------------------

Poszli studenci na egzamin.
Profesor:
- Mam dwa pytania: Jak ja się nazywam i z czego jest ten egzamin?
A studenci spojrzeli po sobie:
- Cholera! A mówili, że z niego jest taki luzak!!!

******************************

Bóg postanowił sprawdzić we wrześniu, co też porabiają studenci. Zesłał więc na ziemię anioła, ten posprawdzał i wraca z raportem:
- Studenci medyka się uczą, studenci uniwereka piją, studenci polibudy piją.

Następną kontrolę zrobił w listopadzie:
- Studenci medyka ryją, studenci uniwereka zaczynają się uczyć, studenci polibudy piją.

Styczeń:
- Studenci medyka kują, aż huczy, studenci uniwereka ryją, studenci polibudy piją.

Początek sesji. Anioł wraca z ziemi i mówi:
Panie Boże, studenci medyka ryją dzień i noc, studenci uniwerka ryją dzień i noc, studenci polibudy się modlą.
A Bóg na to:
- I ci właśnie zdadzą!

*****************************

Jakie są trzy największe kłamstwa studenta?
- Od jutra nie piję;
- Od jutra się uczę;
- Dziękuję, nie jestem głodny...

****************************

Profesor mówi do studenta:
- Nie zaliczę panu roku. Ani razu nie był pan na zajęciach.
- Niech da mi pan szansę!
- Przykro mi.
- A gdybym tak wszedł na ścianę, przespacerował się po niej i zszedł spowrotem na ziemię, da mi pan 3?
- Co pan wygaduje, przecież to niemożliwe!!!

Jednak po dłgich namowach profesor zgadza się. Student, ku ździwieniu profesora, wchodzi na ścianę i spaceruje po niej tak, jakby chodził po ziemi. Profesor kiwa z niedowierzaniem głową, jednak obietnicy zamierza dotrzymać i bierze do ręki indeks. Uczeń jednak mówi:
- A gdybym wszedł na sufit, zrobił na nim parę fikołków, "spadając" spowrotem na sufit, dostanę 4?

Profesor nadal nie wierzy w możliwości studenta, jednak i teraz dał się przekonać. Student zrobił co mówił, a profesor nadal mocno ździwiony bierze się za wpisywanie oceny.
- A jeśli wejdę teraz na stół i obsiusiam pana, a pan pozostanie mimo wszystko suchy, postawi mi pan piątkę?

Profesor jest już wyraźnie zaciekawiony wyczynami studenta, więc się zgadza. Student wchodzi na stół, wyjmuje małego, po czym sika na profesora. Jednak tym razem nic nadzwyczajnego się nie stało i profesor jest cały mokry.

Uczeń na to:
- Nooooo, niech zostanie czwórka.

****************************

Na egzaminie zdaje studentka biologii. Pada pytanie:
- Jaki narząd u człowieka może powiększyć swoją średnicę dwukrotnie?Studentka, długo się zastanawia, czerwieni, aż odpowiada:
- Penis.
Na to profesor:
- Taaa, gratuluję pani wspaniałego chłopaka. Ale to niestety źrenica...

***************************

Dr. Schlambaugh, wykładowca na wydziale chemicznym uniwersytetu zadał pytanie rodzaju: "Czemu samoloty latają?". W maju kilka lat temu, egzamin z termodynamiki zawierał takie oto pytanie:

"Czy pieklo jest egzotermiczne, czy endotermiczne? Potwierdź swój
wywód dowodem"

Większość studentów oparła dowody na poparcie swych tez na prawach
przemian gazowych Boyle'a - Mariotatte'a lub innych. Jeden student natomiast napisał, co poniżej:

"Po pierwsze musimy założyć, ze jeżeli dusze istnieją, musza posiadać pewna masę. Jeśli maja masę, to jeden mol dusz także posiada masę. W takim razie, w jakim tempie dusze trafiają do piekła i w jakim je opuszczają? Myślę ze możemy spokojnie założyć, ze jeśli dusza trafia do piekła, to już go nie opuszcza. Dlatego tez, wymiana dusz z piekłem zachodzi tylko w jednym kierunku. Jeśli chodzi o dusze trafiające do piekła, przyjrzyjmy się rożnym religiom, istniejącym w dzisiejszym świecie. Niektóre religie mówią, ze jeśli nie jesteś ich wyznawca, trafisz do piekła. Skoro jest więcej niż jedna taka religia, a ludzie nie należą do więcej niż jednej, możemy wnioskować, ze wszyscy ludzie i wszystkie dusze trafiają do piekła. Na podstawie danych o śmiertelności i przyroście populacji, możemy spodziewać się wykładniczego wzrostu liczby dusz w piekle. Przyjrzyjmy się wiec zmianie objętości piekła. Z prawa Boyle'a wynika, ze by w piekle temperatura i ciśnienie utrzymały się na stałym poziomie, stosunek masy dusz do ich objętości musi być stały.

[Odp 1] Wiec, jeśli piekło rozszerza się wolniej niż dusze przybywają do piekła, wtedy temperatura będzie rosnąc, aż wszystko rozerwie się w diabły.

[Odp 2] Oczywiście, jeśli piekło rozszerza się szybciej niż przyrasta liczba dusz, wtedy temperatura i ciśnienie spadną tak drastycznie, ze cale piekło zamarznie.

Wiec jak to jest?
Jeśli zaakceptujemy postulat (podany mi przez Teresę Banyan na pierwszym roku), ze "Prędzej piekło zamarznie niż się z tobą prześpię", i biorąc pod uwagę, ze wciąż nie udało mi się nawiązać z nią bardziej intymnych kontaktów, wtedy [Odp 2] nie może być poprawna;...
Piekło jest egzotermiczne."

Ten student jako jedyny dostał piątkę.

****************************

Prelegent usiłujący różnymi przykładami przekonać słuchaczy, że picie alkoholu jest szkodliwe, mówi:
- Gdybyśmy przed baranem postawili dwa wiadra: z wodą i z alkoholem, to czego się napije baran?
- Wody! - odpowiadają słuchacze.
- Macie rację. A dlaczego?
- Bo baran!

****************************

O czwartej nad ranem u profesora dzwoni telefon. Profesor odbiera i słyszy w słuchawce:
- Śpisz?
- Śpię - odpowiada zaspany profesor.
- A my się, k...a, jeszcze uczymy!!!

Pijani studenci podchodzą do taksówkarza:
- Panie kochany, zawieziesz nas pan do akademika za dychę?
- Coście, zwariowali? Nie opłaca się!
- A za trzy, cztery?
- Dobra, wsiadajcie
Podjeżdżają pod akademik.
- Jesteśmy na miejscu - mówi taksówkarz.
Jeden ze studentów odwraca się do kolegów i mówi:
- No to chłopaki trzy, czteeery...
- Dzięęęękuuuuujeeeemyyy!!!


Na zajęciach z anatomii profesor pyta studentkę:
- Jaka jest różnica między studentem politechniki, studentem uniwersytetu a tramwajem?
Studentka po chwili zastanowienia odpowiada:
- Między studentami nie ma żadnej różnicy, a pod tramwajem jeszcze nie leżałam...


Seryjny morderca ciągnie kobietę do lasu w wiadomym celu. Kobieta krzyczy przerażona: - Ale ponuro i ciemno w tym lesie!!! Bardzo się boję!!! Na to morderca: - No, a ja co mam powiedzieć? Będę wracał sam...


Trzech ludożerców umówiło się w sobotę na grila. W sobotę dwóch już rozpala ogień: - Pierwszy piecze smakowite kobiece udko - Drugi przyniósł duże i muskularne męskie ramię z łopatką. W końcu nadchodzi też trzeci kanibal, niesie urnę z prochami. - Coś Ty przyniósł??? A gdzie mięsko??? - pytają koledzy. - Ja mam dietę, dzisiaj tylko GORĄCY KUBEK.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Loliliusz
Super gaduła



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 1270
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z nikąd...

PostWysłany: Wto 18:39, 28 Lis 2006    Temat postu:

Very HappyVery HappyVery Happy z tym piekłem THE BEST xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jsiu Driud
Super gaduła



Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 1086
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowa Sól

PostWysłany: Wto 21:21, 28 Lis 2006    Temat postu:

xD all dobre xD ale z ta wiewiorka i Jezusem chyba bylo... <mysli>

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GM Merielle
Śliczna



Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:39, 29 Lis 2006    Temat postu:

************************************************************
Czasami wychodzi lepiej niż planujesz – pomyślał mąż,
gdy rzucił młotkiem w kota, a trafił w żonę.

************************************************************
Kto to jest superoptymista?
-Jest to gość, który na cmentarzu zamiast krzyży widzi same plusy.

*************************************************************
Maliniak zawsze przechwalał się kumplom z pracy jaki to z niego światowy człowiek. Popisywał się że zna różnych sławnych ludzi. Nikt mu oczywiście nie wierzył, ale pewnego razu przyjechał do ich zakładu Wałęsa. Idzie przez teren fabryki, aż tu nagle zobaczył Maliniaka. Zamachał do niego, wyściskali się, wycałowali. Potem zamknęli się w pokoju i obalili parę piw. Chłopaków trochę to zbiło z tropu, ale dalej nie wierzą we wszystko co gada Maliniak. Pewnego razu, do polski przyjechał Clinton. Wszyscy stoją na ulicy, machają chorągiewkami. Jedzie samochód Clintona i nagle zatrzymuje się. Wysiada Bill i Hillary, podchodzą do Maliniaka, ściskają się jak starzy znajomi, wspominają jakieś stare dzieje, w końcu zapraszają go do limuzyny i odjeżdżają na bankiet. No to już zupełnie załamało kumpli Maliniaka, ale dalej nie do końca mu wierzą. Aż pewnego razu pojechali wszyscy z wycieczką do Rzymu, zobaczyć papieża, Stoją na placu Świętego Piotra i nagle Maliniak mówi:
- Ciągle mi nie wierzycie, to ja wam pokażę. Za chwilę wyjdę razem z papieżem na balkon, pobłogosławić tłum na placu.
- Eeee, zalewasz Maliniak.
- No to zobaczycie...
I faktycznie poszedł gdzieś, a za chwilę patrzą, a na balkonie pojawia się papież i Maliniak. To już całkiem ich zgasiło, stoją i nic nie mówią. W pewnej chwili podchodzi do nich wycieczka arabów i przewodnik pyta łamaną angielszczyzną:
- Excuse me, panowie, czy moglibyście nam powiedzieć, co to za facet w białym kitlu stoi na balkonie z Maliniakiem.



************************************************************
Jezus, nie wiedząc, jak dotrzeć do dzisiejszej młodzieży zamierza zejść na ziemię i zobaczyć, czym się teraz latorośl interesuje.
Zszedł na ziemię, i widzi grupkę młodzieży na ławce w parku jarających trawkę.
Pomyślał sobie "sprowadzę ich na dobrą drogę". Podchodzi do nich, a jeden daje mu szluga i mówi:
-weź, zajaraj sobie
Jezus się zaciągnął, i mówi:
-dobra, pora się przywitać. ?Jezus jestem.
Odpowiedz:
- I o to chodzi, zioooom

***********************************************************
Nauczyciekla w szkole pyta dzieci, czy ktos zna jakies zdanie po niemiecku?
Wyrywa sie Jasiu:
- Ja znam!
- No to powiedz!
- Posztraffiam ffszystkichhh polakufff...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jsiu Driud
Super gaduła



Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 1086
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowa Sól

PostWysłany: Śro 23:00, 29 Lis 2006    Temat postu:

;p nareszcie ktos podorzuca tu troszke humoru Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Loliliusz
Super gaduła



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 1270
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z nikąd...

PostWysłany: Śro 23:31, 29 Lis 2006    Temat postu:

Heh dobre Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GM Merielle
Śliczna



Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:59, 03 Gru 2006    Temat postu:

***
Przychodzi wędkarz nad jezioro. Wycina przerębel i zarzuca wędkę. Mija godzinę i nic. D*** mu zmarzła, wnet przychodzi drugi wędkarz, obok niego wycina przerębel i zarzuca wędke. Po chwili: jedna rybka, druga, trzecia...
Ten pierwszy wkurzony mówi:
- Ja już tu jestem godzinę, d*** mi zmarzła, nic nie złowiłem, a ty sobie tu przychodzisz i po chwili złowiłeś tyle ryb. Jak to robisz?!
- Łołałumłae młemłe!
- Co?!
- Łołałumłae młemłe!
Cooo?!!!
Ten drugi wypluwa co ma w ustach i krzyczy:
- Robaki muszą być ciepłe!


***
Przedszkole. Jasio zaczyna zwalać na podłogę wszystkie zabawki z półek. Pani go pyta:
- Co robisz Jasiu?
- Bawię się.
- W co?
- W "cho***, gdzie są klucze do samochodu"


***
Po kilkumiesięcznej znajomości blondynka pyta swego wybranka:
- Znamy się już tak długo. Czy nie powinieneś przedstawić mnie swojej rodzinie?
- Jak sobie życzysz. Ale w tym tygodniu to jest niemożliwe. Żona z dziećmi wyjechała do teściów.



***
Kłótnia dwóch przedszkolaków (chłopak i dziewczynka):
- A mój tata ma wieżę stereo!
- A moja mama też ma! - rewanżuje się dziewczynka.
- A mój tata ma cabrioleta! - dodaje.
- A moja mama też ma!
- A mój tata ma siusiaka!
- Aaaa moja mama też!
- Jak to przecież twoja mama nie może mieć siusiaka??!!
- Ma w szufladzie!!!!


***
Na ostry dyżur przywożą górala ciężko pobitego, a ten na noszach zwija się ze śmiechu. Lekarz pyta:
- I z czego się pan tak śmieje? Szczęka złamana, cztery żebra też, oko wybite?
Góral na to:
- Ja to nic, ale Jontek ma dzisiaj noc poślubną a ja mam jego jaja w kieszeni!



***
Głuchy jak pień hrabia wraca wieczorem do domu. A tam lokaj wita go jak zwykle:
- I co, stary zgredzie, pewnie znowu cały dzień siedziałeś w knajpie?
- Nie, Janie! Byłem w mieście i kupiłem sobie aparat słuchowy!!!



***
Jaś w przedszkolu często opowiadał kolegom, jak to jego dziadek doskonale naśladuje głos sowy. W końcu zaciekawił nawet panią wychowawczynię. Gdy dziadek pewnego dnia przyszedł odebrać Jasia, pani poprosiła go, aby zademonstrował dzieciom swój talent naśladowcy głosu sowy.
- Ależ proszę pani, ja nigdy nie naśladowałem sowy... - odpowiedział jej zdziwiony dziadek.
- Dziadku, a powiedz, jak figlowałeś z dziewczynami gdy byłeś młody - podpowiada mu Jaś.
- Uchuchuchuchu...


***
Kolejka w aptece. Pierwszy klient podchodzi do okienka, daje receptę, aptekarz mówi mu:
- 320 złotych proszę.
Drugi podchodzi, daje receptę, aptekarz mówi mu:
- 340 złotych.
Trzeci podchodzi, aptekarz mówi mu:
- 390 złotych.
Czwarty facet w kolejce się lekko poddenerwował i mówi:
- Panie magistrze, wszyscy idziemy od tego samego lekarza, wszyscy mamy taki sam lek na recepcie, dlaczego jedni płacą mniej, a inni więcej?
Magister odpowiada:
- No wie pan, mamy taki kod z lekarzem, taką umowę....
Facet się zdenerwował i mówi:
- Panie, niech pan nam powie co to za lek, dlaczego ma inną cenę? Na recepcie było napisane : CC NWCMJDMCC CC.
Klienci zaczeli nerwowo naciskać na aptekarza, bardzo chcieli, żeby im przeczytał, co to znacza, co to za lekarstwo... W końcu aptekarz pod wpływem nacisku zaczął czytać z rumieńcami na twarzy:
- Cześć Czesiek, Nie Wiem Co Mu Jest, Daj Mu Co Chcesz, Cześć Czesiek


***
Laboratorium z chemii. Studentka do koleżanki:
- Co robisz?
- Ekstrahuję...
- Naprawdę?? Zrób mi dwa!



***
Spotyka się dwóch studentów:
- Gdzie idziesz?
- Na wódkę.
- Dobra, namówiłeś mnie


***
Po pewnym przyjęciu studentów akademii medycznej dzwoni telefon.
- Słuchaj Zosiu, nie zostawiłem u ciebie komórki?
- Zostawiłeś. Odbiór za 9 miesięcy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jsiu Driud
Super gaduła



Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 1086
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowa Sól

PostWysłany: Nie 20:54, 03 Gru 2006    Temat postu:

;p... hah... dobre, dobre Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Loliliusz
Super gaduła



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 1270
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z nikąd...

PostWysłany: Pon 10:30, 04 Gru 2006    Temat postu:

Hahaahhah xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Reptalie
Super gaduła



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bieruń Stary

PostWysłany: Wto 19:12, 05 Gru 2006    Temat postu:

Ekstrahuje xd to bylo dobre Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GM Merielle
Śliczna



Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:36, 21 Gru 2006    Temat postu:

Pewnego dnia Jezus zwołał w niebie swoich apostołów, i powiedział:
- Na ziemi źle się dzieje. Słyszałem na temat rozprzestrzeniającej się tam pladze narkomanii i musimy coś z tym zrobić, lecz problem w tym ze niezbyt wiele o tym zjawisku tak naprawdę tutaj wiemy. W związku z tym wysyłam was wszystkich z misja na ziemie: idźcie i zdobądźcie próbki różnych narkotyków. Kiedy to się wam uda, wróćcie tutaj do mnie i razem przyjrzymy się z czym mamy do czynienia.
Jak postanowił, tak się tez stało. Apostołowie udali się na ziemie i po jakimś czasie zaczęli powracać ze zdobytymi narkotykami.
- Puk, puk! - rozległo się u drzwi Jezusa.
- Kto tam?
- Św. Piotr.
- Co przytargałeś?
- Marihuanę z Kolumbii.
- Ok. wchodź.
- Puk, puk!
- Kto tam?
- Św. Marek.
- Co przytargałeś?
- Haszysz z Amsterdamu.
- Ok. wchodź.
- Puk, puk!
- Kto tam?
- Św. Paweł.
- Co przytargałeś?
- Konopie z Indii.
- Ok. wchodź.
- Puk, puk!
- Kto tam?
- Św. Łukasz.
- Co przytargałeś?
- Opium z Indonezji.
- Ok. wchodź.
- Puk, puk!
- Św. Krzysztof.
- Kto tam?
- Co przytargałeś?
- LSD i trochę trawki z jakichś akademików w Europie.
- Ok. wchodź.
I tak po pewnym czasie zebrał się już prawie cały komplet.
- Puk, puk! Rozległo się raz jeszcze.
- Kto tam?
- Judasz.
- Co przytargałeś?
- FBI !!! Łapska w górę, gębami do ściany i nie ruszać się !!!!!!!!!!



Wchodzi facet do domu i krzyczy w drzwiach:
-Stara wygrałem w totka!
Żona siedzi przy stole i szlocha.
-Co płaczesz kobieto?! Wygrałem milion w totka.
-Mama umarła! - krzyczy małżonka.
-O ja pier** KUMULACJA!


Jasiu dostał od ojca kolejkę i sobie ją uruchomił. Ojciec w tym czasie ogląda TV i słyszy z pokoju Jasia:
- Wsiadać! ****a! Wsiadać!
- Wysiadać! ****a! Wysiadać!
Wpada zdenerwowany ojciec do pokoju i mówi:
- Jeśli przez najbliższą godzinę usłyszę choć jedno brzydkie słowo to zabiorę Ci kolejkę!
Ojciec wraca do pokoju i dalej ogląda TV. Mija pół godziny i nic nie słychać z pokoju Jasia. Mija godzina i nic. Mija godzina i minuta i z pokoju Jasia słychać:
- Wsiadać! ****a! Wsiadać! Przez tego s****ysyna mamy godzinę opóźnienia...


Niewidomy zmywa naczynia, w pewnym momencie zaczyna szorować tarkę to warzyw... Trze, trze... aż po kilku minutach mówi : Jak żyje takich głupot nie czytałem.



Na którymś wykładzie na środku sali , w sposób tajemniczy i niewyjaśniony, znalazl sie pet. Do sali wchodzi pan major , zauważa peta i się pyta:
- Czyj to pet?!
Odpowiada mu grobowa cisza , wiec pyta się znowu :
- Czyj to pet?!!
Znowu odpowiada mu grobowa cisza , pan major nie daje za wygrana i pyta się po raz trzeci:
- Po raz ostatni pytam się, czyj to pet?!!!
Tym razem otrzymuje odpowiedz :
- Niczyj , można wziąć!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Loliliusz
Super gaduła



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 1270
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z nikąd...

PostWysłany: Pią 22:30, 22 Gru 2006    Temat postu:

Hahahhahahahahahhahahha, z apostołami spadłem z krzesła <rotfl> xDDD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum servera ots earth Strona Główna -> Dowcipy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin